środa, 25 grudnia 2013

Ziaja, Ulga Dla Skóry Wrażliwej, Krem łagodzący na dzień redukujący podrażnienia



Ulgę kupiłam jesienią, bo właśnie wtedy skóra zaczęła czerwienić się, po myciu twarzy była strasznie ściągnięta i piekła. Buszując po półkach zobaczyłam go, wydawał się być wybawieniem.


ziaja ulga dla skóry wrażliwej krem łagodzący



Krem bez zapachu (i dobrze, jak narazie oprócz kakaowego jakoś nie przepadam za zapachami Ziaji), konsystencja dla mnie dość tłustawa i pozostawia na twarzy święcącą powłokę czego po prostu nie jestem w stanie znieść, przecież mam to naturalnie. :D


ziaja ulga dla skóry wrażliwej krem łagodzący


Było ciężko pod makijażem, czułam, że mam coś na twarzy, coś tłustego, co może sprawić że makijaż za moment spłynie. Używałam na noc, za niepowodzenie w dzień nie ganię, bo wiem, że nie jest to krem dla cery ze skłonnościami do przetłuszczania się.

Mimo treściwej konsystencji, nie czułam żadnego nawilżenia, jedynie natłuszczenie...
"Kojący kompres" mnie nie zachwycił, bo nie czułam żadnego ukojenia, jedynie tłustą, świecącą się maź na twarzy...
Mimo że nie zawiera typowo komedogennych składników, zaczął mnie zapychać. Chyba taki urok kremów Ziajki :)
Nie nacieszyliśmy się sobą zbyt długo, trafił na półkę chłopaka, zdecydowanie większego wrażliwca niż ja; jest zadowolony i niezapchany. :)

Wy też macie takiego pecha do wszelkich kremów Ziaji?

14 komentarzy:

  1. Nie przepadam za kosmetykami Ziaji ;p
    Wesołych świąt ;*

    http://sylwiaa-m.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno albo się je kocha albo wprost przeciwnie.. :D

      Usuń
  2. Ciekawy blog :) Dodaje do obserwacji i zapraszam do siebie
    http://martinistylelife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się fajny .

    http://closertotheedgeblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie akurat krem z Ziaji się sprawdził, ale dopiero po pewnym czasie. Wcześniej też nie pasowały mi ich produkty, więc doskonale Cię rozumiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niektóre są mistrzostwem pod względem zarówno działania jak i ceny, ale niektóre potrafią wyrządzić więcej szkody niż pożytku, trzeba trafić ;)

      Usuń
  5. Ziaję nawet lubię, miałam ich krem do twarzy kozie mleko i miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam ten krem, ale szału nie robił. Podrażniał mi okolice nosa, gdy miałam katar : <

    OdpowiedzUsuń
  7. Znajdź coś dla mnie to będziesz mistrzem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spokojnie spokojnie, każdemu coś jest pisane i ja w to wierzę! :D

      Usuń
  8. ciekawy post ;)
    obserwuję i zapraszam
    fashion-by-hayley.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. kremu z tej serii nie miałam za to lubię ulgowy peeling enzymatyczny ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...